W czerwcu ubiegłego roku Instagram udostępnił nową aplikację o wdzięcznej nazwie IGTV. Osobna apka jest mocno powiązana z Instagramem nie tylko ze względu na nazwę, ale również przez sposób korzystania. Mianowicie, aby się do niej zalogować, wystarczy skorzystać z danych, których używamy do logowania się do naszego konta na Instagramie. Jednocześnie na każdym profilu, który korzysta z IGTV, wyświetlać się będzie przycisk, który przekieruje nas na odpowiedni kanał na Instagramie. IGTV można więc traktować zarówno jako osobną aplikację, jak i nieobowiązkowe rozszerzenie naszej ulubionej platformy.
Aplikacja Instagram TV pod względem konstrukcji przypomina z jednej strony zwykłą telewizję, z drugiej zaś nieco upiększoną wersję YouTube. To, co od razu rzuca się w oczy po otworzeniu aplikacji, to brak głównego panelu. Natychmiast zostaje wyświetlony ostatni film dodany przez którąś z obserwowanych przez nas osób. W dolnej części ekranu dostępnych jest kilka zakładek ułatwiających nawigację wśród zalewu mniej lub bardziej ambitnych produkcji, które mogą być dodane tak naprawdę przez każdego. Wyszukiwanie filmów odbywa się przez przesuwanie palcem lub szukanie po frazie – ten sposób pozwala jednak na znalezienie konkretnego kanału a nie, jak można by się spodziewać, filmu o interesującej nas tematyce. Podczas przeglądania dostępnej zawartości w tle cały czas będzie odtwarzany wybrany przez nas wcześniej film, co z pewnością będzie dodatkowym atutem dla osób z podzielną uwagą.
Do czego służy IGTV?
Instagram stopniowo odbiega od swojej pierwotnej formuły, która opierała się przede wszystkim na zdjęciach. Coraz więcej uwagi jest poświęcane na rozwój kultury video, wszechobecnej już w każdym zakątku Instagrama. IGTV można potraktować jako bardziej rozbudowaną funkcję Stories. Aplikacja pozwala na dodawanie dłuższych wideo na Instagramie – dla mniejszych profili limit czasu wynosi 10 minut, dla większych nawet godzinę. Wszystko wskazuje na to, że z czasem limit długości filmów ma zostać całkiem zniesiony, jednak nie wiadomo jeszcze, kiedy ten przełom dokładnie nastąpi.
Zanim funkcja IGTV została wprowadzona, często zdarzało się, że internetowi celebryci udostępniali w swoich InstaStories dłuższe filmiki, które, ze względu na 15-to sekundowe ograniczenie, musiały być dość gęsto pocięte. Wpływało to negatywnie na ich ogólny odbiór i trudno się dziwić – niektóre fragmenty były przez to całkiem niezrozumiałe, a filmy, zamiast bawić, irytowały. Telewizja Instagrama pozwala na uniknięcie tego problemu i postowanie dłuższych filmów bez silnych spadków jakości video. Co więcej, dodawane tam filmy, w odróżnieniu do Stories, nie znikają po 24 godzinach i są tam dostępne zawsze.
Jak wykorzystać telewizję Instagrama?
IGTV otwiera przed nami nowe, nie do końca jeszcze zbadane możliwości. Funkcja nadal jest dość świeża i stale się rozwija, jednak jest kilka pomysłów, które doskonale się sprawdzają już teraz. Kilka z nich opisuję poniżej:
- Alternatywa dla YouTube? Chociaż w tej chwili IGTV nie jest realnym zagrożeniem dla YouTube, w przyszłości wiele może się zmienić. Telewizja Instagrama jest nastawiona na odtwarzanie filmów o orientacji pionowej, co jest zdecydowanie bardziej popularną formą oglądania wideo w urządzeniach mobilnych. Fakt ten, w połączeniu z pełną dowolnością postowanych treści, może przyczynić się do przeniesienia części użytkowników z YouTube na IGTV.
- Archiwum. Istnieje duża grupa użytkowników, którzy prowadzą na Instagramie transmisje na żywo. Dzięki IGTV możliwym staje się umieszczenie filmów z live’ów bezpośrednio na platformie, dzięki czemu będą mogli je obejrzeć ludzie, którzy przegapili transmisję.
- Nowy format. Oprócz zwykłych zdjęć i krótkich wideo możesz wykazać się tworząc nieco dłuższe produkcje filmowe. Codzienne vlogi? Relacje z podróży? A może krótki serial komediowy w Twojej reżyserii? Ogranicza Cię wyłącznie Twoja wyobraźnia!
Wiesz w jaki sposób wyłączyć status aktywności na Instagramie? Możesz o tym dowiedzieć się w naszym artykule.
